niedziela, 19 kwietnia 2015

Post No.115: Cudowne źródełko.

Te fantastyczne miejsce, położone w odległości 60 kilometrów od Dublina, tuż przy mieście Kildare, jest oazą spokoju i ciszy, oraz miejscem, niezwykle szanowanym przez miejscowych.
Pojawiliśmy się tutaj pewnego słonecznego dnia, zostawiając auto na maluteńkim parkingu.
Przy wejściu wita nas "wiklinowa brama", która wraz z rozpoczęciem wiosny, zaczyna powoli kwitnąć zielonymi listkami.
Tuż za bramą kapliczka, w której do naszej dyspozycji są małe świeczki.
Jeśli chcemy wykorzystać jedną z nich, wystarczy wrzucić jakiś pieniążek. Pieniążek będzie traktowany jako dotacja na najpilniejsze potrzeby w celu utrzymania tego miejsca w czystości.
Rozglądając się dookoła, z przyjemnością stwierdzamy, że w tym roku wiosna zawitała do Irlandii znacznie szybciej...
Na progu wita nas cichy szum strumyczka, który oplata rzeźbę Świętej Brygidy, trzymającej w ręku ogień. Od razy wyczuliśmy magię tego miejsca: niesamowity spokój, cisza, śpiew ptaków;
jednym słowem coś sprawia, że człowiek wewnętrznie się uspokaja...
Przy rzeźbie świeże kwiatki...
Rozglądając się dookoła, widać, że miejsce te jest bardzo pielęgnowane.
Na przeciwko Św. Brygidy stoi ławeczka, dla tych co spocząć tutaj chcą...
 Mały łuk, zbudowany z jakże popularnego kamienia w Irlandii, wskazuje miejsce w którym cudowna woda ze źródełka, łączy się z biegiem tej małej,  przyjemnie szumiącej, rzeczki.
Kim jest Święta Brygida?  To Patronka Irlandii, zwaną inaczej Celtycką Marią. Przekazy o Życiu Brygidy, poplątane są z wiadomościami o celtyckiej Bogini Brigid. Chrześcijańska święta Brigida uważana była za osobę cichą lecz energiczną, o ogromnej pobożności, pomimo swojego młodego wieku. Niektóre z przekazów mówią, że wstępując do klasztoru, miała czternaście lat.
Podobno przyjaźniła się z samym świętym Patrykiem, który udzielał jej swoich nauk. Ta pobożna niewiasta, założyła podwójny zakon: dla braci oraz dla sióstr zakonnych, które z czasem zrobiły się bardzo sławne w Irlandii. Oba zakony założone zostały własnie w Kildare.
Przedstawiana zazwyczaj jako zakonnica ze świecą w rękach, została patronką rolników, nowego życia, poezji i lecznictwa, jak również patronką pokoju i pojednania, gdyż wielokrotnie godziła zwaśnione klany w Irlandii. Jej słomiany krzyż, tak dobrze znany na Zielonej Wyspie, był znakiem zawarcia pokoju, dobrej woli i przyjaźni.
Takowy krzyż znaleźliśmy po drugiej stronie kamiennego łuku...
Wygląda na to, że znaleźliśmy się w bardzo ważnym dla Irlandczyków miejscu. Idąc w kierunku studni z cudownym źródełkiem, mijamy 5 kamieni, położonych równolegle do płynącego pod ziemią cudownego strumyczka. To 5 stacji, przy których należy się zatrzymać i używając różańca, pomodlić się.
Dotarliśmy do studzienki, znajdującym się na końcu tego odgrodzonego kawałka ziemi. Na kamiennym murku stoi krzyż z zawieszonym paciorkiem.
Wewnątrz woda, Cudowne Źródełko które choć czyste, nie osiągnęło swojego poziomu, który pozwoliłby przelać się jej podziemnym kanałem aż do samej rzeczki. Jednak nikomu to nie przeszkadza. Są również i tacy, którzy systematycznie wybierają wodę na własne potrzeby.
Na okolicznych drzewkach, widzimy różnego rodzaju kokardki, wstążeczki, części ubrań, które zawieszone, lekko dyndają na wiosennym wiaterku.
Każdy z tych osobistych przedmiotów, to życzenie powrotu do zdrowia. Ludzie wierzą bowiem, że zostawienie jakiegoś osobistego przedmiotu w pobliżu studzienki, gwarantuje wyzdrowienie. Oczywiście należy spełnić kilka warunków, między innymi pić wodę, ze świętego źródełka...
A co z celtycką imienniczką Brigid? Brigida to kobieta płomienna, patronka kowali oraz uzdrowicielka, która obraca kołem czasu i pór roku. Jest również patronką świętego Ognia z Kildare, boginią płodności i Ogniem Paleniska.
Co łączy obie postacie?  Obie te Panie, mają swoje święto tego samego dnia: 1-go lutego. Ponadto w irlandzkich podaniach fantastycznie się uzupełniają, łącząc religię chrześcijańską z pogańską zarazem. Samym Irlandczykom to nie przeszkadza i wszyscy przygotowują się na urodziny obu Panien. W przeddzień więc, należy posprzątać cały dom, upiec ciasto, przyjąć gości i nie odmawiać potrzebującym. Stary słomiany krzyż należny spalić a nowy powiesić u sufitu. Ważnym elementem tradycji jest wywieszanie części ubrań lub wstążek, aby Celtycka Brigida, wędrując po kraju dotknęła ich, tym samym błogosławiąc właścicielom na następny rok. 
I zdaje się, że właśnie w takim miejscu dzisiaj jesteśmy. Właśnie tutaj celtycka, pogańska tradycja zostaje w sposób niedostrzegany połączona z chrześcijańskimi podaniami. Właśnie po pierwszym lutym, na drzewkach przybywa najwięcej osobistych części garderoby, aby Celtycka Bogini błogosławiła właścicieli oraz aby Chrześcijańska Brigida, uleczyła chorych...
 Gdy powoli zbieraliśmy się do powrotu, akurat pojawił się tutaj starszy Pan, który znalazł chwilę aby zajechać w te cudowne miejsce. W ręku trzymał specjalny chwytak i zajął się sprzątaniem terenu.
Zauważyliśmy z jakim szacunkiem Starszy Irlandczyk witał się z rzeźbą Św. Brigidy:
 dotykał jej ramion, ciała oraz czoła, samemu przy okazji żegnając się. Coś nieprawdopodobnego...
 
Mapa miejsca:
*********************************************
Lokalizacja:
Kildare, Ireland
Koordynaty GPS:
53°08'34.17"N   06°54'25.14"W
MAPA:
*********************************************

8 komentarzy:

  1. Jakie piękne, klimatyczne i magiczne miejsce....Niedaleko jest też chyba Bog of Allen, można by połączyć w czasie jednej wycieczki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Można Wojtku, można. Jest jeszcze parę miejsc, kolo siebie, które można w jeden dzień obejrzeć. Pozdrawiamy Cię

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda na to, że byłam dość blisko tego miejsca ale ciągle mam nadzieję, że jeszcze tu kiedyś przyjadę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Haniu. Ja mieszkam w Dublinie tyle lat, a jeszcze nie byłem w fabryce Guinness'a... Hi,hi,hi. Pozdrawiam ciepluteńko!!!

      Usuń
  4. Zawsze twierdziłam, że to dzięki Polakom takim jak Ty poznamy historię, obyczaje, zwyczaje, legendy, mity, tradycje, geografię, przyrodę, pogodę... Irlandii.

    Błogosławieństwo Św. Brygidy
    Niechaj Brygida błogosławi dom, w którym mieszkasz
    Błogosław każde serce, które bije pod jego dachem
    Błogosław każdą rękę, która trudzi się by przynieść radość

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej Ewuniu. Troszkę się zaczerwieniłem. Dziękuję bardzo.... :-)

      Usuń
  5. Szkoda,że w tym kraju magia i bałwochwalstwo się pałęta.Jak się modlić to tylko do Boga i Syna jego Jedynego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm. No cóż.... Napisze tylko tyle, że w Irlandii na lekcjach religii, uczą od najmłodszych lat nie tylko szacunku do innych religii, ale również historii innych wyznań, co tylko może świadczyć o wysokiej tolerancji oraz samej świadomości, że każdy ma prawo do własnych wyznań religijnych. Tu nikt nikogo na siłę nie przekonuje, że "Moja" religia jest lepsza. Najwyraźniej "Anonimowy" zapomniał o Przenajświętszej Marii, co tylko udowadnia, że same pukanie do drzwi innych już w tych czasach nie wystarcza. A może tak inny kierunek, gdzie "nawracanie" innych jest większym wyzwaniem? Sugeruję Bliski Wschód, Azję ewentualnie nowy trend pod czarną flagą z arabskimi napisami.
      Drogi Anonimowy, nie ten blog i nie ten adres, dobrze? Następnym razem natychmiast zbanuję takie wpisy, gdyż mogą obrażać innych. Pozdrawiam

      Usuń