środa, 4 grudnia 2013

Post No.53: Magiczny Ards Park

Ards Forest Park Donegal położony jest przy drodze N56, nad brzegiem zatoki Sheephaven w hrabstwie Donegal. Dzięki swojemu położeniu oraz swojej różnorodności, prawdopodobnie jest jednym z najpiękniejszych leśnych parków, które znajdują się w Irlandii.
Hrabstwo Donegal to wyjątkowe miejsce ze względu na swoją surowość. Północnoatlantycki wiatr potrafi tutaj uśmiercić niejedne drzewo, natomiast podłoże, które jest w większości torfowe, nie ułatwia rozrostowi obszarów leśnych. Tym bardziej więc, należy inaczej spojrzeć na Ards Park, w którym oprócz lasów liściastych, znajdziemy lasy iglaste, jak również bagna, zatoczki, słone jezioro, plaże oraz wydmy.
W samym parku istnieje wiele szlaków przeznaczonych dla tych, którzy chcą pospacerować. Najdłuższą trasą jest trasa czerwona, która wynosi aż 13 kilometrów. Oprócz trasy czerwonej, do wyboru mamy trasę Zieloną, Żółtą, Heritage Trail i parę innych a każda z nich oferuje wiele do zobaczenia.
Mapka do ściągnięcia tutaj.
My odwiedzamy Park w Czerwcu, chyba w najlepszym okresie, aby zwiedzić ten leśny półwysep. Gdy tylko przekroczyliśmy bramę wjazdową, od razu wjechaliśmy w ścianę lasu. 
Oprócz żywej zieleni drzew i krzewów, wokół przebijały się różowe kwiaty kwitnących rododendronów.
Mniej więcej po środku półwyspu znajduje się dość spore oczko wodne nazwane Lough Lilly -  Liliowe Jeziorko. Faktycznie w jeziorku znajduje się sporo Lilii, które tylko dodają uroku temu miejscu.
Z parkiem Ards związana jest jedna z najbardziej romantycznych legend Irlandii:
Dawno, dawno temu żyła sobie Grainne. Była to najpiękniejsza kobieta w Irlandii a jednocześnie była córką Wysokiego Króla Cormaca MacAirt'a. 
Jak to w tamtych czasach bywało, o rękę córki króla ubiegało się wielu książąt oraz naczelników, w tym niezbyt młody już książę Fionn MacCool, który również o rękę Grainne poprosił. 
Ta pod naciskiem swego ojca, który uważał, że Fionn najlepszą partią dla córki był, zgodził się i zaręczyny ogłosił. Lecz tego samego wieczora, gdy uroczystą kolację wydano, Grainne ujrzała Diarmuida, najlepszego wojownika przyszłego męża i zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia, całą swą pierwszą miłością. Choć Diarmuidowi Grainnie bardzo się podobała, uląkł się bardzo, gdyż lojalny wobec swego pana był. Lecz piękna księżniczka nie poddała się i używając zaklęć, rzuciła czar na Diarmuida, który zakochał się w księżniczce tak samo mocno, co ona w nim. 
Uciekli więc razem, by ze sobą być, lecz zły Fionn spokoju nie dawał i latami ścigał zakochanych po całej Irlandii. Zakochani skrywali się wszędzie gdzie tylko mogli, spali w pieczarach, w lasach, na drzewach i wszelkiego rodzaju zakamarkach. 
Spali również w Ards Parku, a było to jedno z pierwszych miejsc, gdzie nocleg razem przeżyli...
http://whyilovefashion.blogspot.ie
Właśnie na wysokości Liliowego jeziorka, w środku lasu znajduje się skalna skarpa zwana Carraig Bioroige, zwana inaczej łóżkiem Diarmuida i Grainne, gdzie zakochani podobno zmęczeni pościgiem zasnęli.
Flickr: brian&aoife
Legenda kończy się smutno: gdy po paru latach Grainne brzemienna była, kochankowie skrywali się w pieczarach góry Benbulben. 
Dowiedział się o tym Fionn, który magiczną moc miał i nasłał na Diarmiuda wielkiego dzika, bowiem powszechnie było wiadomo, że tylko żywą istotą, która mogła pokonać Diarmiuda, był dzik.
Parę godzin walka trwała, Diarumid walczył dzielnie, gdyż ukochaną chciał uchronić i dzika pokonał, lecz sam śmiertelnie ranny został. Fionn odnalazł zakochanych, gdy Diarmiud w rękach Grainne konał. Ta prosiła Fionna aby ten swoją magią kochanka ratował, lecz ten przeboleć zdrady przyjaciela nie mógł i odmówił. Prosili o zbawienie dla rannego również druhowie Fionna, patrzeć nie mogąc na łzy brzemiennej, ale Fionn uporczywie odmawiał. Dopiero gdy syn Fionna zagroził śmiercią ojcu, ten zląkł się i pomóc próbował, lecz za późno już było i Diarmiud odszedł na zawsze, ukochaną zostawiwszy i swojego nienarodzonego dziecka nie ujrzawszy.
http://whyilovefashion.blogspot.ie
Legenda ta jest znana w całej Irlandii. 
Nawet pomniczek w hrabstwie Clare ukochanym postawiono, aby o legendzie nie zapomnieć.
 

W Ards Parku zobaczyć również Mass Rock - miejsce w którym okoliczna ludność, zbierała się w niedzielę, aby mszę razem z księdzem odprawić. Takie msze w latach wcześniejszych w hrabstwie Donegal były nielegalne, gdyż ówczesne prawo zabraniało spotkań w charakterze religijnych.
Tuż koło skały znajduje się święte źródełko o zbawczych właściwościach. 
Przychodzą tutaj ludzie chorzy i zazwyczaj czerpią wodę dla tych, którzy pomocy potrzebują. 
 Zostawiliśmy nasze auto na jednym z parkingów i udaliśmy się  trasą zwaną Nature Trail. 
Mijaliśmy różnorodny las, idąc małą ścieżką to wspinając się do schodząc z niewielkich pagórków. Byliśmy oczarowani nie tylko samym lasem, lecz również kwiatami rododendronów, gdzie bez przeszkód rosły tutaj i kwitły. Zdawało nam się, że różowych kwiatów było po prostu mnóstwo...
 Idąc szlakiem, w niektórych miejscach istniały prawdziwe płatkowe rododendronowe dywany...
...lub rododendronowe ściany.
 W pewnym miejscu znaleźliśmy kamienne koło, tuż obok, po drugiej stronie deptaka, leży na ziemi takie samo - nieodzownie druga część. Prawdopodobnie gdzieś tutaj istniał młyn a kamienne koła służyły do rozdrobnienia nasion pszenicy.
Sama trasa jest dobrze oznakowana i nie było szans abyśmy się zgubili...
 Już na samym wzniesieniu mogliśmy podziwiać okolice.
Schodzimy w dół, aby przejść się plażą zatoki. Tutaj również jest uroczo. Czyściutki piasek, gdzieniegdzie muszelki. Chciałoby się tutaj zamieszkać...
Na plaży widać tropy przechodzącej tędy zwierzyny. W Parku jest jej sporo a raz do roku urządzane są tutaj polowania. Oczywiście istnieje limit odstrzału, także wyginięcie saren nie grozi.
Ards Park to jedno z miejsc na Donegal, które naszym zdaniem, w okresie letnim warto zobaczyć. 
W parku oprócz wspomnianych ścieżek, znajduje się plac zabaw dla dzieci czy też nawet bar, w którym można się posilić czy też napić kawy. Choć nasze odwiedziny były przypadkowe, to jednak któregoś dnia wrócimy tutaj na dłużej. 
Wszystko o parku można znaleźć tutaj:
*********************************************
Lokalizacja:
Donegal, Irlandia
Koordynaty GPS:
55°09'32.0"N   07°53'21.4"W
Film:
Autor: Sarah Sayers
Tytuł: Ards Forest Park
MAPA:
*********************************************

3 komentarze:

  1. Za oknem szaleje wichura i śnieżyca, pięknie było przenieść się w marzeniach w takie cudowne miejsce. Ta zieleń, te liliowe jeziorka....I wydaje mi się, ze podczas jednej z podróży przejeżdżaliśmy tuż obok, i pominęliśmy Park, po prostu uszło uwadze. Ale cóż, wszystkiego się nie da...Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, że byliście bardzo blisko, skoro odwiedziliście przylądek Horn. Również cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, obejrzałem uważnie zdjęcia jeszcze raz, i przypominam sobie tą bramę wjazdową...Na pewno przejeżdżaliśmy tędy właśnie w drodze na przylądek Horn. Czas naglił i moi towarzysze podróży pewnie i tak nie chcieliby tracić czasu, no bo Forest Park....Lasy i jeziorka to mamy i u nas i to dużo większe. Ale te irlandzkie są całkiem inne, mają swój klimat i niepowtarzalny urok. I teraz zrobiło mi się smutno, że będąc tam nie zobaczyłem tego uroczego miejsca.

      Usuń